Wyobraźmy sobie bajkę.
Jej głównym bohaterem jest blondwłosy książę. Ów młody człowiek wiedzie szczęśliwe i dostatnie życie w swoim królestwie. Jest niesamowicie uzdolniony, dlatego też zaczyna tworzyć muzykę. Początki bywały trudne, ale z czasem książę zyskał garstkę wiernych fanów ze swojego królestwa... Okazało się, że nasz bohater nie chce tworzyć i być znany tylko ma miarę swojej okolicy. Jego ambicje sięgają o wiele, wiele dalej - na drugi koniec świata.
Pojawiły się problemy.
Książę dopiero uczy się języka tego dalekiego królestwa. Bardzo różni się od mieszkańców tamtejszych terenów, więc może być przez nich nieakceptowany. Pozostaje jeszcze jedna kwestia... Książę przecież za jakiś czas może objąć panowanie nad swoim królestwem! Oczywiście, ma dużo starszego rodzeństwa, którzy są wyżej w hierarchii, ale... To nie zmienia faktu, że będzie z każdym dniem bliżej władzy, a poddani będą go coraz czujniej obserwować! I jak tu wyjść z takiej sytuacji żywcem?
A teraz powróćmy do rzeczywistości. W naszej opowieści owym blondwłosym Księciem był nikt inny jak Chad Future - dwudziesto-sześcio latek pochodzący ze Stanów Zjednoczonych. Chłopak prowadzi własne studio nagraniowe i wydaje piosenki w rodzimym języku. Utalentowany, młody człowiek, który wykorzystuje swój potencjał. Wszystko byłoby genialnie gdyby nie jeden szczególik.
Chad marzy o karierze jako gwiazda koreańskiego, a nie amerykańskiego showbiznesu.
Chłopak zaczął od nagrywania angielskich wersji k-popowych piosenek. Linki umieszczam poniżej.
EXO "Overdose"
https://www.youtube.com/watch?v=okVK2oKQZTI
G-Dragon "Crayon"
https://www.youtube.com/watch?v=4tgRMJ3KoKU
B.A.P - "One Shot"
EXO - "Wolf"
https://www.youtube.com/watch?v=g3Kmuk2lokc
VIXX - "Error"
https://www.youtube.com/watch?v=junPSrBg0cY&list=UUVbOP8fX8iEdOhKpTLZU5fQ
BTS/Taemin - ''Danger"
https://www.youtube.com/watch?v=LT3pyrSLeqU
Każdy z klipów wywoływał kolejną falę emocji i reakcji (zarówno pozytywnych jak i negatywnych). Spójrzmy prawdzie w oczy - Chad przerabia utwory koreańskich artystów o 180° i rozbiera je niemal na części pierwsze. Podkład jest zupełnie inny, indywidualny, a oryginał przypomina tylko rytmem. A już nie wspominając o zmienionym języku! Fenomen jego wyjątkowych coverów stał się początkiem burzy. Wielu ma co do niego mieszane uczucia. Jak Amerykanin ma się stać gwiazdą Hallyu?! Przecież to jest zupełnie pozbawione sensu... Pod filmikami, które dodawał na swoim kanale na youtube.com pojawiło się mnóstwo obraźliwych komentarzy. Internauci zarzucali mu bycie fałszywym pozerem, kradzież piosenek i zupełny brak talentu. Blondy na pewno się tym zadręczał, ale słynąc ze swojej pewności siebie, posunął się o kolejny poważny krok! Nagrał dwie piosenki, w których towarzyszyli mu chłopcy z koreańskich boysbandów - Aron (Nu'est) i Ravi (VIXX)! Ravi wykonał swój rap w całości po koreańsku, a Aron mieszał oba języki, w większości jednak posługując się angielskim (tu ciekawostką jest fakt, że chłopak całe życie mieszkał w Stanach, a języka koreańskiego uczył się dopiero przy chłopakach z Nu'est jako trainee).
https://www.youtube.com/watch?v=8XlAkBvGFyM
https://www.youtube.com/watch?v=-f_Tsj-ruQA
Oczywiście... Oba video rozpoczęły kolejne kontrowersje co do naszego młodego artysty. Jednak On dalej ma się dobrze i będzie tworzył w najlepsze. Jak już wspominałam, zdania są podzielone. Jedni uważają, że należy tego osobnika jak najszybciej usunąć z bram Kpopu, zanim się tam wedrze! Przecież to nie dopuszczalne! Jak ktoś niemający skośnych oczy i posługujący się nacodzień językiem angielskim może być niesiony koreańską falą?! To przecież skandal! Ale spokojnie... Nie popadajmy w paranoję. Jest też druga grupa ludzi - miłośnicy wokalisty. Przede wszystkim uważają oni, że Chad ma niesamowity talent, którym pragnie się dzielić z Całym światem. Jest fanem muzyki z Korei Południowej i właśnie w taki sposób dzieli się z ludźmi swoją pasją. Stoi przed nim otworem mnóstwo drzwi do świata koreańskiego showbiznesu.
Osobiście uważam, że nie należy tego człowieka utylizować ze świata muzyki w trybie natychmiastowym. Nie zagraża w żadnym sensie koreańskim idolom. Wręcz przeciwnie! Z chęcią zobaczyłabym tego energetycznego, uzdolnionego człowieka w świecie kpopu. Chad na pewno ma niezwykły głos i talent do komponowania. Nie zapominajmy, że wydaje swoje własne piosenki, w pełni stworzone przez siebie, zainspirowane Kpopem. Samym tym faktem zasługuje na szacunek i odrobinę pozytywnej uwagi.
https://www.youtube.com/watch?v=yF5zGXXrVhE
https://www.youtube.com/watch?v=iYa9ge8l9Gs
https://www.youtube.com/watch?v=QYjbA55INwg
Chad Future ma wielu fanów, Zarówno w USA, jak i na całym świecie. Wiele ludzi z różnych przyczyn też go nienawidzi. Byłoby miło, gdyby internauci zamiast hejtować, zachowaliby niepochlebne komentarze dla siebie i dali temu młodemu człowiekowi szansę. Jest on tak samo fanem jak i my, więc dzielmy z nim zainteresowanie i okazujmy zrozumienie. Ja wspieram Chada i mam nadzieję, że pozostanie takim jakim jest - artystą, który wciąż ćwiczy siebie, pracuje ciężko, staje się lepszy i ma ogromne ambicje. Czy nie brzmi to jak opis Kpopowej gwiazdy? :33
0 komentarze:
Prześlij komentarz